Kobiece piękno
26 wrzesień 2015
/
W kategorii: Blog
Stawiam przed Kasią duże lustro i proszę: „opisz mi swoje odbicie”. Obraz, który moja klientka maluje słowami, ma się nijak do tego, co widzę. Patrzę na młodą, zgrabną kobietę o wielkich błękitnych oczach podkreślonych regularną linią brwi. A słyszę o pulchnej przysadzistej piegusce, której wyblakłe tęczówki przesłania krzaczasta gęstwina a’ la Józef Piłsudski. „Kto się zainteresuje taką brzydulą? Nikt…” – Kasia podsumowuje ze smutkiem.